Idealne - my.
Cel - perfekcyjne ciało. Po trupach, głodówkach i kaloriach.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Idealne - my. Strona Główna
->
odchudzanie.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
wstęp.
----------------
tablica korkowa.
wy mówicie.
ćwierć.
----------------
pamiętniki odchudzania.
odchudzanie.
fitness.
wspomagacze.
kosmetyka.
środek.
----------------
radosna twórczość.
luźne pogaduchy.
sznurki.
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
princess
Wysłany: Śro 19:30, 30 Lip 2008
Temat postu:
ja się staram ..
ale przeważnie jadę na tussi ..
dzięki temu jem o wiele mniej ..
czasem nic ..
rzadko aż 300 kcl ..
szarotka_19
Wysłany: Wto 21:29, 25 Wrz 2007
Temat postu:
Cześć! Ehhh na mnie tylko ta dieta skutkuje bo z natury mało jem, a organizm tak przyzwyczaiłam ze na zadne 1000 czy 500 kcal nie reaguje.
Hmm w południe jakieś musli, wszystko co ma mało kcal. a zapełni żołądek, jak jesteś głodna, pij herbatę ciepłą, zapomnisz o głodzie. A popołudniu jabłko i tyle. Grunt to się przyzwyczaić do głodu a pójdzie z górki na tej diecie.
anuuus___
Wysłany: Pią 15:22, 14 Wrz 2007
Temat postu:
a nie dodałam co jadłam. moje obiad to było musli z jogurtem naturalnym, reszta 'posiłków' to starte jabłko i pół marchewki. smaczne, nisko kaloryczne, ale naprawde po 5 dniach nie dałam rady. nie z braku motywacji, ani braku silnej woli, lecz niestety ze słabości ;/
anuuus___
Wysłany: Pią 15:20, 14 Wrz 2007
Temat postu:
dieta 300kcal to głupota nie dieta hehe :p wiem z doswiadczenia. przez 5 dni było ok, ale 6 dnia ponad godzine lezalam na podlodze w kuchni i nie moglam sie podniesc.. co prawda schudlam 2kg, ale czułam się okropnie. nie polecam.
AnA
Wysłany: Pią 0:39, 24 Sie 2007
Temat postu:
Ja niedawno bylam na tej diecce a właściwie to chciala byc u mnie w chacie neistety wszysscy pilnują tego co jem:
śniadań i kolacji to sie najczęściej pozbywam ale obiad musze zjeść
więc tak na prawde ja tylko staram sie jeden posiłek...
Eve
Wysłany: Pon 19:21, 07 Maj 2007
Temat postu:
Ja. To dopiero 3 dzień, ale myślę, że jeszcze jakiś czas tak wytrzymam - dopóki nie schudnę. Nie określałam dokładnie, że muszę zjeść akurat 300 kcal, ale staram się jeść jak najmniej. Co jem? Przy takiej ilości kcal nie da się zjeść wiele. Chleb wasa, jogurt naturalny, owoce, na obiad kawałek mięsa i jakaś surówka. To wszystko, wszystko w małych ilościach. Jeśli ktoś chce zobaczyć co zjadam dokładnie w jaki dzień, to zapraszam na bloga i-will-be-thin.blog.onet.pl Jak na razie jest tam tylko sobota i niedziela, ale w miarę czasu = przybytku dni, będzie pojawiać się tego więcej.
enigma
Wysłany: Pon 20:07, 30 Kwi 2007
Temat postu: 300kcal.
Kto przestrzega diety 300kcal? Co je? I jak długo udaje się mu wytrzymać?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxBlue v1.0 // Theme created by
Sopel stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin